Ciepły, miękki sweter w stonowanym kolorze to zdecydowanie baza szafy każdej z nas. Świetnie nadaje się na leniwe dni, kiedy nie mamy ochoty na nic szykownego. Boyfriendy nadają tej stylizacji charakteru i nonszalancji. Wprawdzie deformują nieco sylwetkę, ale są świetnym zmiennikiem od równie wygodnych rurek, które nosimy już od dekady w każdym możliwym zestawieniu. Look uzupełniłam nieśmiertelnymi Conversami i sportowym plecakiem typu worek, który mieści wszystko czego potrzebuję, a nie przeszkadza w codziennej bieganinie po mieście.
Sweter- Zara
Spodnie- MANGO
Buty- Converse
Plecak- Nike
fot.Joanna Bury
Fantastycznie wyglądasz ;) świetny sweter i spodnie ;)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz w tych okularach :)
po raz pierwszy muszę przyznać ze wyglądasz spoko i nie mam sie do czego przyczepić, gratki
OdpowiedzUsuńSuper Ci w tych włosach! ;)
OdpowiedzUsuńI stylizacja tez mi się podoba :D
pięknie ci się falują włosy :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
super wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja <3
OdpowiedzUsuńskąd ja Cię znam?! piękny kolor na ustach!
OdpowiedzUsuńwww.sylwiatestujeirecenzuje.blogspot.com