poniedziałek, 15 lutego 2016

Stitches

   Ponadczasowy look można nieco podkręcić. Wystarczy, że zamiast białej koszuli z kołnierzykiem założycie szyfonową z kokardą, a czarne szpilki zastąpicie plecionymi sandałkami. Pewnie zdążyliście zauważyć, że mam ostatnio słabość do zamszu - w tej stylizacji akurat przemyciłam go na spódniczce, butach i torebce. Na deser płaszcz. W stonowanym kolorze, o odpowiednim kroju i długości - to ten element garderoby, którego każda z nas prędzej czy później będzie potrzebowała.

Płaszcz-SH
Spódnica- No name
Szpilki- Sam&Libby
Koszula- River Island 
Torebka- H&M
   fot. Joanna Bury
 

4 komentarze:

  1. skąd szpile?????

    OdpowiedzUsuń
  2. interesujący look, bardzo w moim stylu, bo lubię białe koszule :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudowne szpilki! ;)
    Informuje również, że na moim blogu zaszły spore zmiany, także zapraszam! ;) http://holaholafashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Czekam na waszę uwagi i komentarze, chętnie poznam wasze zdanie :)